Jednomandatowe okręgi wyborcze
29 10 2012Na ostatniej sesji Rada Miejska przyjęła uchwałę określającą podział gminy na jednomandatowe okręgi wyborcze. Kolejne wybory samorządowe w 2014 roku będą miał więc całkiem inny kształt i mogą wyłonić całkiem nowych liderów naszej lokalnej społeczności.
Na uchwalenie nowych okręgów gminy miały czas do końca października. Podczas, gdy w innych gminach trwały dyskusje nad nowymi okręgami, u Nas Burmistrz przygotowywał je w tajemnicy. Radni poznali propozycje nowego podziału gminy na okręgi wyborcze dopiero na 7 dni przed sesją. Nieprzeprowadzono też żadnych konsultacji z radnymi - tzn. tych oficjalnych (o innych nie wiem).
Główną cechą jednomandatowych okręgów wyborczych jest to, że w jednym okręgu zwycięży tylko jeden kandydat. Każdy komitet wyborczy będzie mógł wystawić w okręgu tylko jednego kandydata. Radnym zostanie kandydat z największą ilością głosów. Ograniczy to kandydowanie osób często niezainteresowanych działalnością społeczną, a mających tylko zapełnić listę i uzyskać na jej rzecz kilka głosów. Okręgi będą za to dużo mniejsze i będzie ich 2. Liczba mieszkańców na mandat będzie wynosić od 944 w okręgu 8 do 1427 w okręgu 2. Ordynacja większościowa i jednomandatowe okręgi stwarzają kandydatom na radnych większą niezależność. Aby kandydować nie będzie już trzeba zabiegać u jakiegoś lokalnego lidera (np. burmistrza) o poparcie i wpisanie na listę. Nie będzie też trzeba przez całą kadencję drżeć ze strachu i głosować według czyjegoś nakazu - będzie można mieć własne zdanie. Oczywiście zdaję sobie sprawę, że niektórzy radni dalej będą się tak zachowywać, ale nawet jednomandatowe okręgi wyborcze nie zmienią mentalności niektórych ludzi, którzy nie potrafią być niezależni.
Na 21 okręgów wyborczych tylko jeden wzbudził kontrowersje radnych. Chodziło o okręg nr. 6, w którym mieszkańcy bloków Górnicza 3 i 5 będą wybierać radnego razem z mieszkańcami ulicy Marszałka Piłsudskiego, Fiołkowej, Kardynała Wyszyńskiego, Magnoliowej, Malwowej, Perłowej, Różanej, Polnej, Tysiąclecia, Tulipanowej, Storczykowej, Świętoduskiej, Stefanii Pawlak, Chełmskiej i Al. Jana Pawła II. Jest to bardzo dziwne, ponieważ ulice te leżą dość daleko od ulicy Górniczej. Można było to jeszcze skorygować, jednak tradycyjnie większość w Radzie “klepnęła” to co przygotował Burmistrz i jego urzędnicy. Ciekawostką jest natomiast, że w kuluarach dało się słyszeć, że niektórzy radni nie mają już zamiaru kandydować. Nie wiem czy powodem są jednomandatowe okręgi wyborczy, jednak spowodują one, że w niektórych okręgach może dojść do pojedynków wyborczych pomiędzy obecnymi radnymi. Również radni, którzy zdobyli w ostatnich wyborach dość małą ilość głosów mogą niezdecydować się startować ponownie. Czas pokaże.
Więcej informacji o jednomandatowych okręgach wyborczych oraz o nowym kształcie wyborów do rad gmin mogą Państwo przeczytać w moim artykule naukowym opublikowanym na łamach kwartalnika “Casus” (strony 50 - 55), do którego link znajduje się TUTAJ.
Kategorie : blog